10 typowych błędów w składzie e-booka

Przeczytałaś artykuł o samodzielnym składzie e-booka i doszłaś do wniosku, że chcesz złożyć swój samodzielnie? A może po prostu ciekawi Cię ten temat?

Dziś podpowiem Ci, jakich błędów lepiej unikać i na co zwrócić szczególną uwagę przy składaniu e-booka. Zaczynamy!

1. Sieroty i wdowy

czyli wiszące spójniki i pojedyncze krótkie wyrazy na końcu akapitu. To trochę tak jakby komuś przerwać w połowie zdania.

2. Szewce i bękarty

czyli na końcu strony pozostaje pierwsza wers akapitu lub  ostatni na początku kolejnej strony.

3. Justowanie

czyli wyrównanie tekstu do prawej i lewej strony. Czasem pozostają wtedy duże dziury w tekście, co utrudnia czytanie i wizualnie odstrasza czytelnika. Jeśli składasz e-booka np. w programie Canva to lepiej zastosować wyrównanie do lewej strony. 

4. Łącznik zamiast myślnika

czyli mylenie krótkiej poziomej kreski ze średnią. Krótka kreska, czyli łącznik (zwany też dywizem) stosujemy do podziału wyrazów i tworzenia wyrazów złożonych, natomiast średnia kreska, czyli myślnik (półpauza) do zapisywania dialogów, wtrąceń itp. To tak w wielkim skrócie. Jeśli do tej pory nie wiedziałaś, że jest między nimi różnica, to polecam zgłębić temat.

5. Rynny

czyli odstępy między wyrazami, które stykają się ze sobą między wersami i tworzą tzw. rynny w tekście. Rzucają się w oczy podobnie jak dziury w tekście, tylko tu układają się w pionie lub po skosie.

6. Brak struktury i porządku

czyli bałagan i chaos informacyjny w tekście. Siatka, na której jest rozłożony tekst, powoduje, że czytelnik się nie gubi. Nasze oko lubi strukturę, dlatego warto zwracać uwagę na wyrównania, odpowiednie marginesy, interlinie i proporcje.

7. Brak spisu treści

czyli brak spisu, co jest w środku e-booka. Oczywiście przy krótkich treściach nie zawsze jest potrzebny, mimo to zachęcam, żeby go dodawać. Dzięki spisowi treści dużo łatwiej odnaleźć treści, które są potrzebne, ale też zweryfikować, czy w e-booku jest w ogóle, to czego się szuka. Nie ma sensu wciskać komuś e-booka na siłę, lepiej dać to czego aktualnie potrzebuje.

8. Brak spójności

czyli nadmiar elementów, kolorów, fontów, przez co trudno się skupić i odnaleźć, te elementy, które czytelnika interesują np. wskazówki, ważne informacje itp.

9. Wcięcia akapitowe i akapity blokowe jednocześnie

czyli nie używamy obu na raz. Wybierz jedno rozwiązanie albo drugie. Jeśli wybierasz wcięcia akapitowe, to pamiętaj, żeby odpuścić sobie wcięcie pierwszego akapitu w rozdziale.

10. Powtórzenia

czyli powtórzenia tych samych wyrazów w sąsiednich liniach. To się bardzo rzuca w oczy, dlatego powtórzeń unikamy. A jeśli już są w tekście, to staramy się, by nie były obok siebie np. jedno pod drugim.

Błędy są podane losowo, nie według istotności. I to nie jest tak, że ktoś sobie wymyślił zasadę, bo mu się nudziło. Nie ma też kategorycznego słownika ani edytorskiego policjanta, który Cię aresztuje, jak ich nie będziesz przestrzegać 😉  Nasz mózg i oko po prostu lubi spójność i porządek. O tym możesz przeczytać w książce „Porządek w projektowaniu”. Jeśli zależy Ci na tym, by Twój czytelnik skupił się na treści, którą chcesz mu przekazać, ułatw mu to.

Mamy taki natłok informacji i materiałów, że utrzymać uwagę czytelnika nie jest łatwo. Jeśli liczysz na to, że czytelnik się domyśli lub sobie poszuka, to kiepsko swojemu odbiorcy życzysz. Wszystkie te zasady są po to, by płynnie przeczytać tekst i pomóc skupić się na istotnych elementach publikacji. 

Jeśli planujesz wydać swojego e-booka, zajrzałaś tu z ciekawości i już wiesz, że wolisz zlecić jego skład, to napisz do mnie. Chętnie wezmę pod opiekę Twój tekst i ubiorę go w odpowiednią szatę graficzną.

Podobne wpisy