Pisanie e-booka najtrudniej jest zacząć
Marzy Ci się napisanie książki lub e-booka? Już nawet kilka razy siadłaś przed laptopem lub kartką z długopisem w ręce, ale nic z tego nie wyszło? Oto moje sposoby, żeby zacząć zaplanowany projekt.
Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku
Lao Tzu
Kto próbował napisać książkę, ten wie, że najtrudniej jest zacząć. Często nawet nie ten pierwszy krok jest najtrudniejszy, a kolejne. Co zrobić, aby ten pierwszy zrobiony krok nie był ostatnim? Nie ma na to gotowej recepty, ale jest kilka sposobów, które warto przetestować i wybrać najlepszy dla siebie.
Co chcesz przekazać swoim czytelnikom
Jeśli masz potrzebę napisać książkę lub e-booka, to zwykle wynika to z chęci podzielenia się czymś dla ciebie ważnym. Motywacje mogą być dwie: albo chęć opowiedzenia swojej historii, albo danie czytelnikom wskazówek, jak coś zrobić. Obie motywacje są dobre i ważne. Pierwsza pomaga zainspirować i zmotywować, a druga daje narzędzia. Bez względu na to, z jakiego punktu starujesz i jakie masz motywacje, zastanów się, co chcesz przekazać swoim czytelnikom. To wiele upraszcza, układa w głowie i zdejmuje presję.
Stwórz szablon treści
Problem z rozpoczęciem może wynikać z nadmiaru pomysłów w głowie. Nie wiadomo wtedy, od czego zacząć i jak to ułożyć w sensowną całość. Pobaw się własną wizją tekstu jak klockami Lego, a nawet Duplo. Wypisz na kartkach lub mapie myśli pomysły i przestawiaj ich kolejność, opisuj, co w nich będzie, aż wizja nabierze kształtu i dopiero wtedy zabierz się za pisanie.
Zlokalizuj swoje blokady
Czasem pomaga zastanowienie się, co Cię blokuje. Zadaj sobie kilka pytań i szczerze na nie odpowiedz. Czy blokuje Cię strach przed oceną lub obawa, że nie dasz rady? Co się stanie, jeśli się nie uda zrealizować tego projektu? A co się stanie, jeśli zrealizujesz go z sukcesem? Strach przed sukcesem też potrafi skutecznie utrudniać działanie. A może ten pomysł tak naprawdę nie jest twój i wolisz zająć się innym projektem?
Zastanowienie się co Cię blokuje, może nie tylko zmienić Twoje nastawienie do pisania, ale też nadać pomysłowi zupełnie innego charakteru i kształtu.
Zacznij od pierwszego słowa
Ostatni pomysł to: po prostu zacznij, najprościej jak się da. Usiądź i napisz pierwsze słowo. Daj się temu poprowadzić. Słowo za słowem, często błądząc, daj sobie czas na odkrycie siebie w pisaniu. Nie narzucaj sobie oczekiwań, ale otwórz się na to doświadczenie i sprawdź, gdzie ono cię zaprowadzi. Jedno słowo – jak po nitce do kłębka.
Każdy sposób jest dobry, żeby zacząć. Czasem trzeba trochę poszukać, żeby znaleźć ten, który zadziała na ciebie. Jeśli szukasz sposobu, to go znajdziesz. Najważniejsze to nie poddawać się. Jeśli jeden sposób nie daje ci oczekiwanych rezultatów, to warto przetestować inne opcje – czasem potrzebujesz znaleźć swoje dlaczego, czasem narzędzie, a innym razem rozpoznać swoje obawy. Blokady się zdarzają, nawet częściej niż ci się wydaje, i to od ciebie zależy, co z nimi zrobisz.
